LICZY SIĘ KAŻDA SEKUNDA, czyli TikTok dla biznesu

Żyjemy szybciej, decydujemy pod wpływem impulsu, nudzimy się błyskawicznie. Przewijamy wiadomości w telefonie, na filmy tylko rzucamy okiem. Nie poświęcamy czasu na gruntowne analizy, kilkadziesiąt sekund reklamy to już za długo. Jak w świecie natłoku bodźców i informacji wypromować produkt czy markę? Odpowiedzią może być TikTok.

Nie musisz śpiewać, nie musisz tańczyć, ale jeśli chcesz wyprzedzić konkurencję, zastanów się, czy i jak promować firmę na TikToku. Aplikacja przebojem weszła na światowy rynek mediów społecznościowych. Chociaż ma zaledwie kilka lat i do niedawna mówiono o niej z lekceważeniem „zabawa dla dzieci”. Dziś z TikToka korzystają setki milionów ludzi, w Polsce ma ponad 8 milionów aktywnych użytkowników. W 2020 roku uplasowała się na pierwszym miejscu w rankingu najczęściej pobieranych aplikacji, wyprzedzając WhatsApp czy Instagram. Zanotowano 2 miliardy pobrań! Szkolenie na temat TikToka dla firm członkowskich Związku prowadziła Patrycja Roszczyk, tiktokerka, której profil „pksistersmusic” ma blisko milion subskrybentów!

Jeżeli chcesz nadążać za trendami, budować relacje z odbiorcami, zaistnieć w niestandardowym medium to TikTok jest właśnie dla Ciebie. Określenie „aplikacja dla dzieciaków” to mit. Teraz jest to nowe, efektywne narzędzie promocji również dla biznesu. Z TikToka korzystają światowe marki, celebryci, ale także lekarze, politycy, naukowcy, sportowcy, właściwie każdy ­– przekonuje Patrycja Roszczyk.

Czym zatem jest TikTok? To aplikacja, która umożliwia użytkownikom tworzenie i udostępnianie krótkich filmów na dowolny temat. „Krótkich” to jest słowo-klucz. Przekaz powinien trwać od ośmiu do maksymalnie dwudziestu sekund. Aby jednak ktoś się nim zainteresował, liczą się pierwsze trzy sekundy. I tu druga zasada: film musi być atrakcyjny, lekki, zabawny, nawet kiedy chcemy mówić
o trudnym temacie. Na przykład przekonać widza do korepetycji z matematyki. Trzeba „złapać” uwagę obserwującego. Pomysł, jakość nagrania, charyzma występującej osoby – to wszystko musi zaistnieć natychmiast. Inaczej film nie będzie szeroko pokazywany, a po krótkim czasie spadnie do tiktokowego niebytu. Wbrew pozornej prostocie filmów, jeżeli chcemy przebić się ze swoim przekazem, trzeba   dobrze przemyśleć, o czym i jak będziemy opowiadać. Warto inspirować się zagranicznymi realizacjami, poszukać tematu, który jest dobrze odbierany i mądrze skorzystać z popularnego trendu. Wtedy mamy szansę, że i roboty TikToka, i ludzie nas zauważą.

Kontent to jest pomysł na swój wizerunek w TikToku czy innych mediach społecznościowych. Filmik, który zamieszczacie, musi pasować do całości obrazu twórcy czy marki. Pomoże to nam promować siebie, treści, wartości czy firmę, w zależności od celów, jakie sobie założymy. Kontentów jest milion, każdy może wymyślić sobie swój. Największym problemem dla wielu marek jest właśnie stworzenie własnego obrazu i później konsekwentne budowanie, poprzez scenariusze filmów, spójnego wizerunku – podkreśla Patrycja Roszczyk.

Dobra wiadomość jest taka, że nie potrzebujecie profesjonalnego sprzętu do nagrywania i drogich programów montażowych. Wystarczy telefon z dobrym aparatem i mikrofonem oraz narzędzia do montażu proponowane przez aplikację.

Każdego na to stać. Powiem więcej, narzędzia już mamy. Wystarczy z nich skorzystać. Często nawet filmy słabszej jakości, ze względu na treść mają bardzo dużo odbiorców, są wysoko pozycjonowane przez TikTok. Warto zadbać o oświetlenie, tło, na jakim nagrywamy film, to jak wyglądamy i czy dobrze nas słychać. Zachęcam, aby od razu na początku filmu dodać napis, który wyjaśni, o czym będzie rzecz. To pomoże nam zdobyć uwagę widza. Z kolei na końcu warto pokusić się o małe niedopowiedzenie. Dzięki temu obserwujący może odtworzyć film raz jeszcze lub poszukać dalszego ciągu. A nasz film będzie premiowany przez TikTok i zyskamy dodatkowych widzów. Pamiętajcie jednak, że tworzymy dla odbiorców, nie dla siebie. To nie nam ma się film podobać, ale innym – tłumaczy Patrycja Roszczyk.

Na TikToku nie ma reklam. Jeszcze. Trzeba stworzyć swoje konto, wymyślić sposób prezentacji, obserwować innych, korzystać z trendów. Nauczyć się docierać do klientów w oryginalny sposób.
I trzeba to zrobić szybko.

Mamy do czynienia z efektem nowości. Teraz łatwiej jest zaistnieć i zdobyć uwagę użytkowników TikToka, za kilka miesięcy będzie to trudniejsze. Konkurencja będzie większa. Kiedy wejdzie opcja płatnej promocji, zdobycie zainteresowania będzie wymagało więcej zachodu. Podobnie jak stało się w innych mediach społecznościowych. Nie przegapcie okazji – radzi Patrycja Roszczyk.

Warto skorzystać z wiedzy i pozycji osób, które na TikToku już są i mogą nam pomóc w promocji. Podobnie jak w innych w mediach społecznościowych promowanie przez influencerów jest jedną z dróg dotarcia do klientów.