24
grudzień
Doskonale układa się współpraca KGHM Polska Miedź S.A. z samorządami Zagłębia Miedziowego. Prowadzone wspólnie projekty przyczyniają się do rozwoju regionu. Współpracę koordynuje Związek Pracodawców Polska Miedź, w gronie którego są również jednostki samorządu terytorialnego. Z jakim problemami borykają się samorządy dziś, jak pandemia wpływa na ich funkcjonowanie, jakie efekty daje im przynależność do Związku i dobre relacje z KGHM o tym przeczytacie w rozmowie z Łukaszem Puźnieckim, Burmistrzem Polkowic.
Redakcja: Panie Burmistrzu, spotykamy się w szczególnie trudnym czasie. W związku z szybkim rozprzestrzenianiem się pandemii COVID -19 Polkowice znalazły się w czerwonej strefie, teraz z czerwonej strefie jest cała Polska co to dla Was oznacza?
Łukasz Puźniecki, Burmistrz Polkowiec: Każdy samorząd ma obowiązek troski o zdrowie swoich mieszkańców. Dla mnie to jest priorytet, i to nie tylko w dobie koronawirusa. Ale ten trudny czas wymaga od nas działań nadzwyczajnych. Dlatego gminne wsparcie powędrowało m.in. do pogotowia ratunkowego na wydatki bieżące, jak środki ochrony osobistej czy doposażenie karetki ratunkowej. Przekazaliśmy także pogotowiu wsparcie na zakup specjalnego masażera LUCAS, który jest nazywany trzecim ratownikiem i trafił na wyposażenie jednej z karetek. Polkowice wsparły także straż pożarną i komendę policji. Polkowickie Centrum Usług Zdrowotnych otrzymało wsparcie na program walki z koronawirusem. Przypomnijmy też, że Polkowice sfinalizowały umowę na zakup łóżka z respiratorem dla szpitala w Bolesławcu. Samorządy Zagłębia Miedziowego wpłaciły na ten cel wspólnie 250 tys. zł. Wraz z pierwszymi doniesieniami o obecności koronawirusa w Polsce aż do teraz, działając na podstawie rozporządzeń rządowych oraz w oparciu o kompetencje przysługujące jednostkom samorządowym, prowadzimy także stałą i kompleksową kampanię informacyjną skierowaną do mieszkańców gminy Polkowice, dotyczącą właściwych zachowań podczas epidemii epidemicznej. Podejmujemy działania chroniące osoby będące w grupie największego ryzyka, a więc osoby starsze i przewlekle chore. Mamy ścisłą współpracę ze służbami sanitarnymi i mundurowymi z terenu powiatu polkowickiego.
Reżim sanitarny dotyczy nie tylko indywidualnych osób, ale także zmienia funkcjonowanie Urzędu i podległych mu jednostek, co musieliście zrobić?
Objęcie powiatu polkowickiego czerwoną strefą spowodowało szereg ograniczeń, także w sferze działania naszego samorządu. Od kilku tygodni, aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa wśród pracowników oraz petentów, Urząd Gminy pracuje w trybie wewnętrznym. To samo dotyczy naszych jednostek organizacyjnych. Wdrożyliśmy zmianowy system pracy zdalnej. Te zmiany wprowadzamy tak, aby w jak najmniejszym stopniu odbiło się to na jakości i płynności pracy urzędu. Nie jest to łatwe, bo wielu pracowników jest na kwarantannie, przez co stan osobowy jest mniejszy niż normalnie.
Z pandemią wiąże się kryzys gospodarczy, dla samorządów oznacza to mniejsze wpływy do budżetu. Polkowice jako bogata gmina, dla której głównym płatnikiem podatku jest KGHM mogą spać spokojnie?
Oczywiście nie i to jest problem, z którym mieliśmy już do czynienia podczas pierwszej, wiosennej fali zakażeń. Wtedy przede wszystkim cięliśmy te wydatki, które nie wiążą się z inwestycjami. Dbamy o to, by rozwój gminy mimo wszystko został zachowany. Z drugiej strony rezygnujemy z tych przedsięwzięć, bez których możemy się obejść. Chociażby Dni Polkowic czy Rower Miejski. Od początku też zamroziliśmy etatyzację w urzędzie czy znacznie ograniczyliśmy wydatki na promocję.
W jaki sposób gmina wspiera lokalnych przedsiębiorców?
W trakcie pierwszej fali epidemii wdrożyliśmy Polkowicki Pakiet Gospodarczy – system pomocy dla małych i średnich przedsiębiorców z naszej gminy. Polegał on m. in. na okresowym zwolnieniu z czynszu za lokale i grunty należące do gminy oraz na odroczeniu podatku od nieruchomości.
Podczas niedawnej konferencji w KGHM samorządowcy dyskutowali o strategiach na przyszłość. Da się dziś przewidzieć, jak rozwinie się sytuacja, jakie będzie miała skutki, czy i w jaki sposób trzeba zmienić długofalowe plany? Co będzie najważniejsze?
Najważniejsze jest to, aby wspólnie działać na rzecz zdrowia mieszkańców gminy Polkowice, a tym samym także pracowników KGHM Polska Miedź SA. Bez tej współpracy zarówno gmina jak i spółka nie będą mogły realizować naszych wspólnych planów, a dotyczą one m. in. działań związanych z pozyskiwaniem odnawialnych źródeł energii, z rozbudową infrastruktury dojazdowej do zakładów górniczych na terenie gminy Polkowice oraz programów o charakterze społecznym.
Jak ocenia Pan współpracę KGHM-Samorządy?
Cieszę się, że od początku tej kadencji samorząd polkowicki zacieśnia współpracę z KGHM. To było bardzo potrzebne. Wcześniej te relacje były raczej chłodne, na czym w pierwszym rzędzie tracił samorząd, ale także i KGHM, bo bez wzajemnych, dobrych relacji nie można mówić o wizji rozwoju naszego regionu. Działania te zintensyfikowały się po tym, jak Gmina Polkowice przystąpiła we wrześniu 2019 r. do Związku Pracodawców Polska Miedź.
Wspólnie z KGHM realizowane są projekty m.in. na rzecz młodzieży, rodziny, wsparcie przez KGHM inicjatyw lokalnych z zakresu ochrony zdrowia, kultury, sportu, edukacji. Który Pana zdaniem był najciekawszy?
W styczniu podpisaliśmy razem z kilkudziesięcioma innymi samorządami Zagłębia Miedziowego oraz KGHM deklarację o współpracy, przewidującą dofinansowanie dla samorządów do programów profilaktyki uzależnień wśród młodzieży oraz projektów wspierających nastolatków. Bardzo ciekawym projektem było również utworzenie aplikacji naMiedzi. To umożliwiło pokazanie nie tylko potencjału gospodarczego naszego regionu, ale również jego walorów turystycznych, w tym tych o charakterze industrialnym.
Jakie korzyści odnosi Gmina Polkowice z przynależności do Związku Pracodawców Polska Miedź?
Związek Pracodawców Polskiej Miedzi to organizacja, która od wielu lat pomaga pracodawcom w codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej w różnorodnej formie. Wspólnie z partnerami chcemy na tej bazie zbudować nowoczesne środowisko pracy w naszym regionie i zadbać o to, co najważniejsze, czyli zasoby ludzkie. Wydaje się, że właśnie teraz – w trudnej sytuacji pandemicznej, jedność regionu Zagłębia Miedziowego – wzajemne wsparcie wielu podmiotów ma szczególne znaczenie. Włączenie się do grona ZPPM i współpraca pomiędzy jego członkami daje także możliwość zdobywania nowych kompetencji, przedyskutowania istotnych problemów i skorzystania z doświadczeń innych.
KGHM wsparł ostatnio samorządy kwotą ponad 3 milionów złotych. 300 tys. otrzymały Polkowice, na co przeznaczycie te pieniądze?
To wsparcie ze strony zarządu KGHM Polska Miedź SA, przekazane w ramach darowizny na program poprawy jakości zdrowia mieszkańców gminy Polkowice, w tym także pracowników KGHM, było dla nas niesamowicie istotne. Te środki w całości przeznaczyliśmy na zakup nowoczesnego aparatu USG do diagnostyki obrazowej w Polkowickim Centrum Usług Zdrowotnych. To jeden z elementów doposażania naszej przychodni zdrowia w najnowocześniejszy sprzęt, tak aby mógł on w jak najbardziej kompleksowy sposób zapewnić najwyższa jakość usług pacjentom przychodni.
Pana kadencja Burmistrza Polkowic powoli dobiega półmetka, można już pokusić się o pierwsze podsumowania. Jest Pan zadowolony z tego co udało się z gminie zrobić?
To pierwsza kadencja, ale widzimy, że problemy które się w niej pojawiły, do tej pory nie występowały. Przede wszystkim mam na myśli pandemie koronawirusa. To ogromne wyzwanie, nie tylko dla podmiotów gospodarczych, ale właśnie państwa i samorządów. Ale musimy zapewnić funkcjonowanie gminy w trudnych warunkach. Pomimo wszystko walczymy o inwestycje. O te drobne, związane z polepszeniem jakości życia mieszkańców, jak przebudowy parków, budowy dróg rowerowych czy nowych obiektów sportowo-rekreacyjnych. Ale, co istotne, mamy też na celu realizację dużych projektów infrastrukturalnych. Najważniejszym z nich będzie budowa Kolei Aglomeracyjnej Zagłębia Miedziowego. To szansa nie tylko na rozwój gospodarczy naszego regionu, ale Dolnego Śląska i całego kraju.
Najnowsze wpisy