WARTO POSTAWIĆ NA JAKOŚĆ

25 lat ma Centrum Badania Jakości Sp z o.o. Był to czas ogromnego rozwoju spółki, wprowadzania nowych, akredytowanych metod badawczych, innowacyjnych technologii, szerokiej oferty badań skierowanej nie tylko do oddziałów KGHM, ale także samorządów, firm i klientów indywidualnych. CBJ postawiło na jakość i dziś jest jednym z największych i najnowocześniejszych laboratoriów przemysłowych w Polsce.

Redakcja:

Wasza historia zaczęła się 1 października 1996 roku. Dlaczego, w miejsce dotychczasowych służb kontroli jakości działających przy oddziałach KGHM została powołana nowa spółka?

Wacław Szetelnicki, Prezes Zarządu Centrum Badania Jakości Sp. z o.o.

To był czas tuż po transformacji ustrojowej. Okres dynamicznych zmian w gospodarce. Zaczęły obowiązywać inne zasady, wprowadzano nowe regulacje prawne. Dotyczyło to także sfery badania jakości. Aby sprostać obowiązującym normom, ale także zyskać większą wiarygodność w oczach klientów konieczne było utworzenie odrębnego podmiotu odpowiedzialnego za kontrolę jakości produktów KGHM na każdym z etapów ich powstawania. Nie zaczynaliśmy od podstaw. Centrum Badań Jakości przejęło część pracowników z poszczególnych oddziałów, a także zaplecze logistyczne. To ułatwiło harmonijne przekazanie obowiązków do CBJ. Do dziś mamy laboratoria w Głogowie, Polkowicach, Lubinie, Legnicy. Tak jest po prostu wygodniej i efektywniej. Chociaż jesteśmy spółką zależną, należąca w 100% do KGHM Polska Miedź S.A., to badania przez nas prowadzone są w pełni niezależne, potwierdzają to coroczne akredytacje. Świadczymy usługi nie tylko dla grupy KGHM, oferta dla firm i klientów indywidualnych jest coraz szersza.

Na początku załoga CBJ składała się z 200 osób, ilu dziś macie pracowników, jaki to zespół, z jakimi kompetencjami?

Zespół CBJ liczy blisko 500 osób. Głównie są to panie, jesteśmy jedną z najbardziej sfeminizowanych firm KGHM. To jest świetna kadra. Spektrum umiejętności i zakresu kompetencji załogi jest bardzo szerokie. Od osób, które pracują pod ziemią, poprzez pracę na automatycznej linii, aż po szeroką analitykę, w tym badania laboratoryjne wyrobów gotowych: katod, złota, srebra. Kładziemy wielki nacisk na rozwój kwalifikacji, zachęcamy pracowników do skorzystania z możliwości ich podnoszenia w ramach programu dofinansowującego studia podyplomowe, kursy, szkolenia. Przy wyborze kierunków dokształcania stawiamy na wyzwania, z którymi mierzyć będziemy się w przyszłości. Planujemy daleko w przód. Staramy się przewidzieć, jakie badania będą potrzebne z 5, 10,15 lat. Sprawdzamy, w jakim kierunku rozwijają się nasi klienci, bo to pozwala nam przygotować odpowiednią ofertę. Zapewnia naszą konkurencyjność, gwarantuje, że zawsze jesteśmy na czasie, a nawet krok wcześniej. Jest możliwe, dzięki zaangażowanej, kompetentnej załodze. Cieszę się, że mogę pracować
z takimi wspaniałymi ludźmi.

Podstawową działalnością CBJ są usługi na rzecz oddziałów ciągu technologicznego KGHM: kopalń, ZWRów, hut. Jakie znaczenie ma wasza praca dla KGHM, co dzięki wam zyskuje koncern?

KGHM słynie na całym świecie z produktów najwyższej jakości. Znak KGHM to rozpoznawalna i ceniona marka, spełniająca wymogi klientów i wysokie normy Giełdy Londyńskiej, Szanghajskiej czy Nowojorskiej. Dlatego tak ważne dla koncernu jest właściwe badanie jakości surowca i produktu na każdym etapie jego wytwarzania – od wydobycia do gotowych katod. I to jest właśnie nasze zdanie. Dzięki pracy laboratoriów CBJ zgodnej z międzynarodowymi standardami, KGHM ma pewność, że wydobywana ruda, koncentrat czy produkty, które wychodzą z hut, mają odpowiednie parametry. Gdyby były jakiekolwiek wahania, efektywne, szybkie badanie pozwoli dobrać odpowiednie metody procesu technologicznego, aby utrzymać najwyższą jakość. Badamy także koncentraty z kopalni Sierra Gorda (Chile) i Robinson (USA). Jesteśmy z tego dumni, bo wejście na ten rynek było długie. Powiem tylko, że wyniki naszych badań były weryfikowane przez bardzo dobre laboratoria kanadyjskie. Sprawdzana była metodologia. Uzyskaliśmy doskonałe oceny i dziś jesteśmy rekomendowanym i uznanym, także za granicą, laboratorium. Dokładamy swoją cegiełkę do budowy wysokiej pozycji KGHM na świecie.

Mówić o CBJ, że jesteście nowocześni to nic nie powiedzieć. W porównaniu z rokiem 96, przeszliście prawdziwy skok technologiczny, przykładem może być Zautomatyzowane Laboratorium Przemysłowe.

Rzeczywiście, CBJ jest nie tylko jednym z największych, ale i najnowocześniejszych laboratoriów przemysłowych w Polsce. Chcemy wyznaczać trendy w badaniu jakości. Bliska jest nam idea Przemysłu 4.0. Innowacyjne technologie, najnowsze rozwiązania techniczne uzupełnione znakomitymi kompetencjami pracowników są naszym znakiem rozpoznawczym. Zautomatyzowane Laboratorium Przemysłowe w polkowickim oddziale CBJ to jedna z naszych kluczowych inwestycji. Kilka lat temu podjęto decyzję o podwyższeniu jego poziomu technicznego w zakresie przygotowywania próbek technologicznych i geologicznych. Próbki w formie pastylek przekazywane są do pomiaru na zawartość pierwiastków chemicznych. Praca linii zarządzana jest przez system prepmaster, cały proces przygotowania próbki jest monitorowany i sterowany komputerowo. Linia może w ciągu doby przygotować do pomiaru ok. 1000 próbek. Kolejne laboratorium wyposażone jest m.in. w supernowoczesny skaningowy mikroskop elektronowy MLA FEG 650. Jesteśmy w stanie dokonać bardzo szczegółowych analiz w zakresie całej mineralogii i pirometalurgii. Skanowanie próbek minerałów gwarantuje precyzyjne określanie ich składu, a dzięki automatyzacji procesu wyniki, na które kiedyś czekało się kilka dni, teraz dostarczane są zaledwie w kilka godzin. Ma to bardzo duże znaczenie dla zapewnienie ciągłości funkcjonowania procesów technologicznych wydobycia i przeróbki rudy miedzi.

Nawet najlepszy sprzęt nic nie znaczy bez odpowiednio przygotowanej kadry. Dlatego, jak już wspomniałem, nasi inżynierowie, laboranci, analitycy stale się dokształcają. Staramy się również brać udział w różnego rodzaju procesach badawczych np. „DPF – filtry cząstek stałych w samojezdnych maszynach górniczych (SMG)”, „Określenie skuteczności działania filtrów eliminujących tlenku azotu z powietrza w kabinach SMG stosowanych w podziemnych wyrobiskach górniczych KGHM Polska Miedź S.A.” czy inne przykłady: „Dobór optymalnej techniki pomiarowej bazującej na laboratoryjnych lub przenośnych analizatorach gazów o wysokiej precyzji, pozwalających na określenie zagrożenia gazowego w podziemnych wyrobiskach KGHM Polska Miedź S.A.” albo „Wykonanie fizycznego i programowego połączenia spektrometrów WD XRF z Linią Automatycznego Przygotowania Próbek poprzez system sterowanych przenośników taśmowych oraz stworzenie oprogramowania procesowego zintegrowanego z systemami LIMS, PrepMaster, SuperQ”. Uczestniczymy w pracach doktorskich, w tej chwili wdrażamy dwa doktoraty.

Bardzo ważna jest dla nas kwestia ochrony środowiska, zapewnienie ekologiczności naszej pracy. Sukcesywnie eliminujemy tzw. „mokre” metody badawcze, czyli analizy instrumentalne z użyciem różnych odczynników, substancji na rzecz metod optycznych, spektometrii, fluorescencji rentgenowskiej. Są to kosztowniejsze metody, ale biorąc pod uwagę kwestie ekologiczne, chociażby utylizacji opakowań po substancjach chemicznych,
w dłuższej perspektywie słuszna droga. Zgodna zresztą ze strategią KGHM – 4 E, spójna z naszą misją i celami. Dlatego też kładziemy nacisk na rozwój badań złomów, odpadów, ścieków, powietrza, wszystkiego, co związane jest z ochroną środowiska.

Właśnie o nasze otoczenie dba najmłodsze dziecko CBJ Mobilne Laboratorium Środowiskowe. Można powiedzieć, że to takie Pogotowie Środowiskowe?

W zakresie diagnostyki z pewnością. Możemy bardzo szybko, nawet w kilka minut, sprawdzić potencjalnie zanieczyszczony obszar i to w wielu wymiarach: powietrza, wody, gleby. Dzięki decyzji właściciela, czyli Zarządu KGHM mogliśmy zatrzymać w Spółce środki w wysokości miliona trzystu tysięcy złotych i przeznaczyć je na indywidualnie dla nas zaprojektowany samochód. Samochód jest oczywiście hybrydą, ma również napęd elektryczny, został wyposażony w skonfigurowany w uzgodnieniu z naszymi klientami sprzęt. Są tam spektometry, przenośny chromatograf gazowy, skaner gleby, zestaw dronowy z kamerą wysokiej rozdzielczości oraz innowacyjnym systemem badania zanieczyszczeń powietrza. Naszym celem jest błyskawiczna reakcja na nagłe zdarzenia, w tym sensie tak, jesteśmy pogotowiem środowiskowym. Chcemy współpracować z samorządami i innymi podmiotami. Dzięki specjalnemu dronowi możemy pomóc nie tylko w określeniu zakresu zanieczyszczenia powietrza, ale także precyzyjnie określić źródło zanieczyszczenia, czyli mówiąc wprost namierzyć truciciela. Podobne rozwiązania istnieją na Górnym Śląsku, ale nie w takim szerokim zakresie. Jeżeli mamy podejrzenie skażenia gleby, bardzo szybko możemy stwierdzić, z jakimi substancjami mamy do czynienia. Pierwsze wyniki są gotowe już w przeciągu kilku minut. Następnie, po pobraniu odpowiedniej ilości próbek, przeprowadzamy drugie, szczegółowe badanie już w laboratorium stacjonarnym. Dzięki temu właściwe służby mogą podjąć praktycznie natychmiastową, skuteczną akcję. Mobilne Laboratorium Środowiskowe określa także poziom zanieczyszczeń, jakie występują w wodach, ściekach, osadach, wysypiskach, glebach.

Bardzo ciekawa jest wasza propozycja wykorzystania dronów nie tylko w sytuacjach kryzysowych.

To prawda. Zastosowanie dronów jest bardzo szerokie. Posiadamy przeszkoloną kadrę, dedykowany sprzęt – drony DJI Matrice 600 PRO lub DJI Phantom 4 Pro z kamerami o wysokiej rozdzielczości oraz odpowiednimi aplikacjami, które mogą wykonać lotnicze inspekcje. Wszędzie tam, gdzie człowiek ma utrudniony dostęp lub jego praca wiązałaby się z ryzykiem utraty zdrowia czy nawet życia, możemy wysłać drony. Jesteśmy w stanie wykonywać inspekcje linii wysokiego napięcia, sprawdzić stan techniczny wysokich kominów, dachów, wielkogabarytowych zbiorników, oszacować wielkość hałd, składowisk, zdiagnozować szkody górnicze, czy nawet sprawdzić postęp prac budowlanych dużych inwestycji. To wszystko nasze drony dokumentują, mierzą, wykonują zdjęcia. Jest to łatwiejsze, bezpieczniejsze i tańsze niż praca wyspecjalizowanych zespołów ludzi. Myślę, że ta usługa będzie coraz popularniejsza wśród naszych klientów.

Co jeszcze jest w ofercie CBJ dla samorządów, firm, klientów indywidualnych?

Mógłbym powiedzieć, że badamy prawie wszystko. Wiele firm zleca nam analizę środowiska pracy, czyli po prostu warunków pracy: oświetlenia, mikroklimatu, poziomu hałasu, różnego rodzaju uciążliwości: drgań, pola elektromagnetycznego, nielaserowego promieniowania optycznego. W tym zakresie zmieniają się przepisy, są nowe obostrzenia, które wymusza na nas Unia Europejska. My jesteśmy na tyle elastyczni, że nadążamy za zmianami legislacyjnymi i mamy całą listę nowych metod badawczych przygotowanych do wdrożenia po uzyskaniu akredytacji.

Coraz częściej z naszych usług korzystają osoby prywatne, rolnicy, leśnicy, działkowcy. Wracamy do natury. Wszyscy widzimy zwiększające się zainteresowanie zdrową żywnością, uprawą roślin, tworzeniem zielonych azylów. Powstają gospodarstwa ekologiczne, zyskują na popularności ogródki działkowe, powracamy do uprawy warzyw czy owoców. I tu bardzo przydatna jest nasza propozycja badania żyzności gleby nowoczesnym skanerem AgroCares. Badanie dokonywane u klienta trwa kilkanaście minut, wyniki przesyłamy na smartfona. Badamy również skład wody w studniach, zbiornikach wodnych. To nie są bardzo kosztowne procedury, a dzięki nim można odpowiednio zaplanować nawożenie, dobór roślin, czy inne niezbędne do otrzymania zakładanych plonów parametry. W naszych laboratoriach można zbadać także gotową żywność, mamy szeroką ofertę badań mikrobiologicznych.

Tę część naszej pracy traktujemy jako nasz obowiązek wobec społeczeństwa, bo niestety część laboratoriów nie poradziła sobie z funkcjonowaniem w okresie pandemii i przejmujemy badania, które kiedyś wykonywały małe, przyzakładowe laboratoria.

Jesteście również gotowi do bezpośredniego włączenia się w walkę z pandemią?

Już pomagamy, na miarę naszych możliwości. Rok temu zostaliśmy wpisani do korpusu Wojewody Dolnośląskiego. Współpracujemy ze Stacjami Sanitarno-Epidemiologicznymi. Bezpłatnie udostępniamy nasz sprzęt do analizy, zwłaszcza próbek z zakresu mikrobiologii Szpitalowi Wojewódzkiemu w Legnicy. Dysponujemy specjalistycznym aparatem miniOpticon real-time PCR firmy Bio-Rad dedykowanym do badania wyizolowanego materiału w celu wykrycia genomu koronawirusa SARS-CoV-2. Jeżeli tylko zaistnieje taka potrzeba, oby nie, jesteśmy gotowi do wsparcia służb. Mamy też specjalne zamrażarki, którymi można przewozić szczepionki Pfizera. Stanowimy rezerwę dla służb wojewody dla Sanepidów, żeby wspólnie móc działać na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa Polaków. Dziękuję wszystkim pracownikom, którzy dobrowolnie zgłosili się do tego typu obowiązków. To jest dla nas bardzo ważne, że możemy działać na rzecz dobra wspólnego.

CBJ może się pochwalić ponad 5.tysiącami metod akredytacyjnych, co to oznacza dla was, a przede wszystkim dla klientów?

Oznacza to szerokie spektrum i najwyższe standardy badań. Każdego roku my poddajemy się ocenie Polskiego Centrum Akredytacji. Ostatnia, z października 2020 r., prowadzona przez interdyscyplinarną grupę 10. audytorów w pełni potwierdziła spełnienie wymagań normy PN-EN ISO/IEC 17025:2018-02 oraz kompetencji technicznych Laboratoriów Spółki.

Około 5 tysięcy metod akredytacyjnych to nie jest katalog zamknięty. Ciągle ewoluuje. Niektóre technologie nie mają już zastosowania, rezygnujemy więc
z części metod, aktualizujemy je, wprowadzamy nowe, staramy się nie tylko nadążyć za potrzebami klientów, ale i je wyprzedać. Nasi pracownicy są członkami zespołów interdyscyplinarnych, zespołów projektowych i badawczych prowadzonych w grupie KGHM. Współpracujemy z ośrodkami naukowymi Politechniką Wrocławską, Akademią Górniczo – Hutniczą, Instytutem Metali Nieżelaznych w Gliwicach, to sią nasi partnerzy w różnych przedsięwzięciach. Dzięki temu mamy dostęp do najnowszej wiedzy naukowej i możemy mądrze planować przyszłość.

Czyli opłaca się dbać o jakość we wszystkich obszarach życia?

Tak, to nie jest truizm. Jesteśmy na takim etapie rozwoju cywilizacji, że nie ma innej drogi jak stałe podnoszenie jakości życia. W tych trudnych czasach zdaliśmy sobie sprawę, jak ważne są rodzina, więzi społeczne, dbałość o najbliższe otoczenie. Zdrowie stawiamy na pierwszym miejscu. Zdrowy styl życia, ochrona środowiska, rewitalizacja zanieczyszczonych obszarów, zielona i niebieska planeta, czyli czysta woda, lasy, jak najwięcej zieleni w sferze infrastrukturalnej pomogą nam i naszej planecie. Wysokie standardy porządkują nie tylko zawodowe, ale i prywatne życie. Cieszę się, że w wielu z tych działań Centrum Badań Jakości może być przydatne. To jest nasz plan na kolejne 25.lat – być odpowiedzialną, wartościową częścią społeczności.

Dziękujemy za rozmowę